Dla ochrony przed słońcem, przed wścibskim sąsiadem, dla ozdoby – zyskujące coraz większą popularność wśród nowoczesnej zabudowy – żaluzje fasadowe. To między innymi o ich zaletach i wadach, przydatności i sposobach montażu będzie opowiadał nasz kolejny artykuł – zapraszamy!
Opowieść o żaluzjach zewnętrznych należałoby zacząć od tego, że mimo swojej rosnącej popularności, nadal zalicza się je do towarów luksusowych. Oczywiście da się bez nich żyć, tak jak bez robota koszącego, sauny albo centralnego odkurzacza, ale akurat ten gadżet ma w sobie TO COŚ, co nadaje charakteru i sznytu nowoczesnym budynkom. Ażurowa konstrukcja dodaje lekkości, a prosta linia uwydatnia geometrię prostych brył. Klasyczna elegancja.
Czy poza estetycznymi walorami żaluzji można liczyć na coś więcej?
Żaluzje zewnętrzne – wady i zalety
W obecnie panującym klimacie, w coraz to gorętszych okresach wakacyjnych, trudno nam sobie wyobrazić pomieszczenia bez osłon okiennych. Biurowce, domy, restauracje, wszelkie budynki użyteczności publicznej stawiają na ochronę przed uciążliwymi skutkami słonecznej ekspozycji.
Oczywistą i pierwszą funkcją żaluzji zewnętrznych jest właśnie ochrona przed nadmiernym nagrzewaniem. Ich zaletą jest to, że zabezpieczenie przed słońcem nie odbywa się kosztem dopływu światła. Wszystko jest kwestią kąta nachylenia lameli. Wieczorem i nocą, natomiast, żaluzja może stać się totalną blokadą dla ciekawskich oczu przechodniów.
Kolejnym plusem, jaki można postawić żaluzji za pełnione funkcje, jest dodatkowa ochrona termiczna zimą – przed stratami ciepła. Nie oszukujmy się, nie jest to jakiś spektakularny izolator, ale w połączeniu z „ciepłymi” oknami mogą podpiąć się pod produkty służące energooszczędności. A jeżeli o izolacjach mowa, to warto dodać, że żaluzje mają swój udział w oporności akustycznej. To następna wartość dodana do naszych „bohaterek”.
Ponadto żaluzje chronią przed kurzem, złodziejami i ptakami samobójcami. Są bardzo odporne na czynniki zewnętrzne takie jak promieniowanie UV, silne wiatry i deszcze.
Czy jest zatem coś, co może nas do nich zniechęcić. Jest – choć niewiele.
Decydując się na żaluzje, trzeba być świadomym kilku znaczących wad:
– niestabilności podczas silnych wiatrów – zdarzają się przypadki uszkodzeń trwałych i kosztownych w naprawie
– uciążliwości w czyszczeniu – co okazuje się często największym wyzwaniem, z jakim muszą się zmierzyć użytkownicy żaluzji otoczonych lasami, polami, pylącymi drzewami…
– wysokiego kosztu przedsięwzięcia – szczególnie w budynkach z licznymi i dużymi przeszkleniami
Warto też zwrócić uwagę na kształt i lokalizację okien. Każdy zdecydowany na żaluzję inwestor powinien zweryfikować możliwości montażowe w oknach narożnych i nietypowych. Najlepiej zrobić to jeszcze przed wymurowaniem ścian, gdy jest jeszcze czas na zmiany.
Jak umyć żaluzję zewnętrzną?
Nie da się ukryć, że mycie żaluzji nie należy do przyjemności. Śmiało postawię tezę, że prędzej czy później, każdy użytkownik będzie ignorował szary nalot na antracytowym tle i coraz rzadziej będzie sięgał po szmateczkę. Za połowę sukcesu można uznać sytuację, w której lamele obracają się o 180 stopni, a dom jest parterowy – w przeciwnym razie właściciela żaluzji czeka mozolne przecieranie każdej lameli z osobna i podniebne przeskoki na lianie. Ponadto pielęgnacja lameli powinna być dosyć delikatna. Przecieranie należy zacząć od suchej i miękkiej ściereczki. Dopiero po usunięciu kurzu, można rozpocząć czyszczenie na mokro. Absolutnie nie wolno stosować środków na bazie rozpuszczalników, które mogłyby uszkodzić powłokę ochronną lameli.
Rodzaje żaluzji zewnętrznych
Żaluzje możemy podzielić ze względu na rodzaj montażu, budowy lameli, sposobu sterowania.
Trzy rodzaje montażu żaluzji:
– natynkowe/naścienne – montowane dopiero po wykonaniu elewacji na starych i nowych budynkach. Jest to najprostszy choć najmniej estetyczny sposób montażu, ponieważ kaseta, w której chowa się żaluzja, pozostaje widoczna,
– podtynkowe z ukrytą kasetą – o jej montaż trzeba zadbać na wczesnym etapie budowy – jeszcze przed wykonaniem elewacji,
– na ramie okiennej – za pomocą uchwytów mocujących – w tym przypadku kaseta pozostaje widoczna lub ukryta w warstwie ocieplenia.
Budowa lameli:
Wśród producentów aluminiowych żaluzji najczęściej występującymi typami lamiel są: C50, C80, Z90, S70, S90, F80. Literka w opisie definiuje kształt profilu, a numer określa jego szerokość. Część z nich swoją budową umożliwia obrót nawet o 180 stopni, co znacznie ułatwia konserwację żaluzji. Do bardziej fikuśnych kształtów należy typ „Z” z dodatkową uszczelką wygłuszającą hałasy, a do najprostszych – typ „F”, który ze względu na płaski kształt minimalizuje wysokość zwiniętej żaluzji. Grubość lamelek to średnio 0,40-0,45 mm.
Sterowanie żaluzji:
W tym przypadku warto być na bieżąco z nowinkami technologicznymi. Gdzieniegdzie jeszcze można spotkać się ze sterowaniem ręcznym żaluzji zewnętrznych, ale standardem w dzisiejszych czasach jest sterowanie zdalne. I ono właśnie może odbywać się drogą kabelkową albo radiową. W obu przypadkach napęd elektryczny znajduje się w kasecie. Od kilku lat producenci prześcigają się w automatyce urządzeń gospodarstwa domowego, która również obejmuje sterowanie żaluzjami fasadowymi. Dzięki specjalnym aplikacjom zarządzanie takimi mechanizmami jest tylko kwestią wyobraźni. Żaluzjami można sterować nie tylko z pozycji kanapy, ale również wracając z pracy, czy będąc na wakacjach. Ba … To urządzenie może sterować samo – sobą, jeśli tylko podłączymy do niego stację pogodową. Bez naszego udziału żaluzje dostosują się do nasłonecznienia, opuszczając się, otwierając i zamykając w odpowiednim momencie.
Żaluzje zewnętrzne – czy warto?
Skupiając się na funkcjonalności żaluzji, które swą niezwykłą estetyką wzbogacają wizualnie budynki, można pokusić się o stwierdzenie, że są warte grzechu. Jak w każdym przypadku, gdy na stałe wmontowujemy jakieś urządzenie w nasze mury, gdy kupujemy coś „na lata”, trzeba w pierwszej kolejności postawić na jakość, potem na wygląd, a na końcu na koszty – nigdy odwrotnie. Jeżeli na końcu drogi okaże się, że nas stać i nie zniechęca nas wizja żmudnego czyszczenia żaluzji, to odpowiedź jest prosta – żaluzje są dla nas!
Ania.
